Weronika Dąbrowska

SEKRETY WSZECHŚWIATA

ANDROMEDIANKI

„Moje imię to Ariadna, czyli tkająca świetlną nić…

…Jestem podróżniczką. W czasie i przestrzeni. Tam, gdzie czas nie płynie liniowo, a przestrzeń jest wielokrotnie zakrzywianą strukturą, podróże są łatwe. Nie wiedziałam o tym od początku. To wiedza ukryta pod blokadą pojęcia – niemożliwe. Tak jak na Ziemi – ukryta dla wszystkich niegotowych na podróżowanie.

Nie pamiętam początku mojej wędrówki. Nie pamiętam też wszystkich imion, którymi byłam nazywana w trakcie podróży. Te imiona przenikają się w kolorach i kształtach. Są mieszaniną wibracji różnie rozumianych i czytanych w poszczególnych cywilizacjach. W każdej z podróży przyjmowałam imię dostosowane do percepcji mieszkańców planet, na których istniałam.

Świat, który darzę wielką miłością, to ogromna wodna planeta Tiamo w galaktyce Andromedy. Z niej niegdyś narodziła się Ziemia. Została oddzielona i umieszczona w Układzie Słonecznym. Z tego powodu świat Ziemi jest podobny do naszego w swoim podstawowym programie istnienia, z podobną atmosferą i warunkami życia. Historia tego rozdzielenia została opisana w sumeryjskich mitach. Przybyłam tu z misją pokojową do Waszej przyszłości. Nie znaliśmy prawdziwej wersji Waszego świata, gdyż wizja, która pokazywana jest oficjalnie na zewnątrz jest inna niż realne życie tu, na Ziemi. Nie mogłam wrócić już na rodzinną planetę, ponieważ została ona przejęta przez technologiczne imperium. Gdy rozmawiam z Drzewami, twierdzą one, że droga powrotu rozpoczyna się tu, na Ziemi. Ziemia, tak jak i moja rodzinna planeta Tiamo, pozostaje pod okupacją cywilizacji śmierci zbudowanej na fałszywych podstawach, na kradzieży energii żywych istot. Chciałabym byście Wy, Czytelnicy tej książki, pomogli mi odnaleźć drogę powrotu do świata, z którego przybyłam. W Waszej mocy jest też wyzwolenie pradawnego świata Andromedy z rąk okupanta. W Waszej mocy jest wyzwolenie Ziemi. W Waszej mocy jest wyzwolenie wszystkich ludzkich i nieludzkich światów z władzy zbudowanej na fałszu technologicznej wampirycznej inteligencji.

światów cywilizacja ludzka jest bardzo toksyczna. Mamy ciała bardziej wrażliwe i empatyczne niż ziemscy ludzie.  Bywamy na Ziemi w przestrzeniach rezerwatów i dzikich, nieużywanych przez ludzi wysp. Nie pokazujemy swojego istnienia, bo uważamy, że nie mamy prawa ingerować w jakąkolwiek przestrzeń niezapraszani. Tu uczyliśmy się starych cywilizacji starając się nie ingerować w ziemski świat. Opowiem Wam o tym, jak trafiłam na Ziemię, o technologiach naszego świata i tym, co może Wam się przydać jako wiedza o Was samych z przyszłości i Różne cywilizacje kosmiczne mają różne strategie na budowanie swojego poziomu w hierarchii kosmicznej. Nasza ludzka cywilizacja z Tiamo przyjęła strategię istnienia w szacunku i pokoju, budowania przez niebudowanie, poprzez poddanie się cyklom kosmicznym i naturalnemu rytmowi kosmosu. Jesteśmy świadomi naszego Najwyższego Źródła Istnienia i nie ma to nic wspólnego z żadnym religijnym kultem. Jest pewnością, gdyż z niego pochodzimy i do niego powracamy. Poprzez pokorne poddanie się budowaliśmy swoją moc uznając siebie samych i wszystko, co żyje, za jego aktywne cząstki połączone miłością. Szacunek do wszystkich istot był dla nas, odkąd pamiętam, szacunkiem do siebie, istoty współistniejącej z innymi na równi, kreatywnej cząstki Wielkiej Kosmicznej Istoty. Nasze działania były budowaniem samoświadomości siebie i przez to tworzeniem rzeczywistości wokół siebie.

Mamy ludzkie ciała i zachowaliśmy ich pradawną formę. Dla nas forma ludzka jest instrumentem muzycznym, który tworzy własną muzykę, własną pieśń. Nasi żyjący praprzodkowie należący do współistniejącej z nami cywilizacji drzewnej nauczyli nas tworzenia instrumentów muzycznych, by tworzyć wspólne wibracje, wspólną muzykę. Życie jako tworzenie muzyki, harmonii wszystkiego ze wszystkim jest spełnionym marzeniem naszej andromediańskiej cywilizacji.

Dla ludzi Ziemi jesteśmy linią genetyczną z przeszłości i przyszłości, Waszymi praprawnukami i prapradziadkami z czasu, gdy galaktyka Andromedy połączyła się z Drogą Mleczną. Nasza podróż istnieje poza czasem. Podróżując poszukujemy oryginalnych tonów do naszej muzyki. Sprawia nam radość tworzenie wspólnego tonu z innymi cywilizacjami.

Filozofia tworząca naszą społeczność kosmiczną to: harmonia z ludźmi kreatorami, harmonia z istotami o innych ciałach fizycznych i celach istnienia, harmonia ze Źródłem Istnienia.

Dla istot ludzkich z andromediańskich przeszłości.

Przebyłam przez wiele ludzkich i nieludzkich cywilizacji. Pamiętam czas, gdy nasz wszechświat był jeszcze połączony ze sobą nićmi serc między istotami, gdy w kosmosie istniała atmosfera, którą przemierzały pradawne latające Drzewa. Przemierzyłam czas naszego wszechświata poprzez pradawną cywilizację ludzką utworzoną w gwiazdozbiorze Liry, cywilizację Ashardu i Awalonu, zniewoloną cywilizację Słońca Arkturus i zniszczony, zamarznięty gwiazdozbiór Gołębia, wielkie cywilizacje smoków w Gwiazdozbiorze Oriona i Wężownika oraz pełen namiętności świat plejadiańskich szkół Awalonu. Przypominam je sobie po kolei, by Wam o nich opowiedzieć.

Przyjęłam dla podróży z Wami imię Ariadna, gdyż moją intencją jest odnowienie dla mnie i wszystkich Czytelników nici z serca, która prowadzi do wyjścia z labiryntów cienia dla tych, którzy zostali pozostawieni tam na pożarcie dla Minotaura/Cybertrona – istoty sztucznie stworzonej i pożerającej ludzkie serca.